Przemek: "To może być PRO8L3M"
"PRO8L3M"
Fenomen duetu PRO8L3M, czyli jak brudny rap, zmusza Cię do refleksji nad światem.
Tutaj z pomocą przychodzi wspomniany wyżej PRO8L3M, jest to duet dwóch chłopaków z Warszawy: Oskar, czyli MC, który rapuje i tym samym pisze teksty; Steez, czyli DJ, który tworzy bity z sampli. Jest to na prawdę grupa warta uwagi zważywszy na to że nie są do końca znani, a przynajmniej nie byli, bo teraz mają ogromne grono odbiorców. Muzyka tworzona przez Steeza jest uważana za genialną w świecie hip-hopu, niestety nie są znani w Mainstreamie tak dobrze jak niektórzy raperzy ze względu na trudne teksty w interpretacji i mało "imprezowy" styl rapowania.
Najbardziej wyrazistym przykładem jest utwór z ich najnowszej płyty pt: "Widmo", w utworze "VI katastrofa", Oskar porusza temat zagrożeń jakie przynosi postęp technologiczny i przedmiotowe traktowanie natury która jest tylko środkiem do rozwoju, a nie naszym domek o który każdy z nas musi dbać. Tragizmu dodała współpraca z jedną z największych organizacji ochrony zagrożonych gatunków jaką jest WWF, w artykule napisanym przez nich możemy dowiedzieć się o tz: "VI Katastrofie" którą jest wymieranie gatunków zwierząt. Niby rap którego słuchają głównie dzieci i zdegenerowani obywatele, a niesie ze sobą przestrogę z którą każdy musi się pogodzić.
Jeśli chodzi o problemy moralne z którymi spotyka się każdy z nas, mogę polecić całą dyskografię grupy, ale jak miałbym się streścić to ewidentnie wskażę na utwór pt: Sansara, tekst do niego został napisany przez Oskara po śmierci jego przyjaciela w wypadku. Rap który zawiera motyw literacki, a nawet dwa, to czysta abstrakcja, a jednak jednym z motywów jest przemijanie, autor przedstawia to jak musiał się pogodzić z pustką po przyjacielu, natomiast drugim motywem jest Vanitas, gdzie Oskar przyznaje się i próbuje się sam osądzić że nie poświęcał przyjacielowi wystarczająco czasu, a teraz tak jak inni idzie na cmentarz zapalić nic nie znaczącego znicza. Więcej nie mogę powiedzieć, po prostu tego przesłuchajcie.
No dobra, ale PRO8L3M to nie tylko utwory o zagrożonych gatunkach i problemach moralnych, ekipa zasłynęła na scenie za sprawą utworu Molly, który mimo swojej prostej budowie i wpadającego w refrenu posiada drugie dno, niestety tytułowa Molly to nie kobieta, tylko tabletka, a utwór opowiada o haju narkotykowym, wywołanym przez tytułową molly. Wytłumaczone są zagrożenia płynące przez narkotyki, ubrane w metafory, dlatego jeśli chcemy puścić na domówce kawałek PRO8L3Mu to właśnie ten, natomiast kiedy chcemy się chwilę zastanowić i posiedzieć w samotności, to polecam się wsłuchać i spróbować zinterpretować tekst.
Teksty rapowane przez Oskara obudowane są w liczne metafory, zawierające od groma wulgaryzmów, nie przeszkodziło to w nawiązaniu współpracy z taką organizacją jak WWF, bo w końcu przedstawili w dosadny sposób prawdę i może to jest ważne w naszych czasach, żeby być bezpośrednim. Jeśli chodzi o to gdzie możemy spotkać utwory duetu, to mogę polecić film "Pocztówki z republiki absurdu" gdzie przedstawiona jest rzeczywistość jeśli w Polsce nie upadłby komunizm, PRO8L3M do tego paradokumentu nagrał utwór pt: "Krzyk". Ale to nie jedyny akcent w produkcjach filmowych, w serialu "Ślepnąc od świateł" możemy usłyszeć kawałek pt: "Art. 258"
PRO8L3M jest ewenementem na skalę światową, jeśli chodzi o muzykę i teksty, sam styl nawijania przez Oskara nazywany Offbeatem jest ciekawy. Resztę interpretacji zostawiam wam i życzę mile spędzonych chwil przy PRO8L3Mie.
Komentarze
Prześlij komentarz